|
oszukiwania
smoków trwają... doprowadzają niekiedy w różne dziwne miejsca. Ale nie zdziwi
się nikt, że w tak popularnej karciance fantasy jak Magic na stałe zadomowiły
się smoki.
W zamierzchłych czasach,
gdy na ekranach komputerowych latały x-wingi i walczyli żołdacy pierwszego
Warcrafta na rynku pojawiły się karty. Największym powodzeniem cieszyły
się te Magiczne. Było owszem parę innych karcianek, m.in. Kult, Star Wars,
Doom Trooper... i kilka mniej znanych. Systemów karcianych było więc niewiele
do wyboru. Nie to, co teraz - (pominę milczeniem pokemonopodobne), jest
ich naprawdę dużo. Magic szybko podbijał rynek. Powstawały kolejne edycje
gierki, kolejne karty... W tej chwili dodatków niemal nie da się policzyć!
W tej chwili (V 2002) obowiązuje siódma edycja.
Zasady gry są proste.
W czasach czwartej edycji były wyjątkowo zawiłe, za to teraz je przesadnie
uproszczono. Nie będę tutaj zamieszczał pełnych zasad, powiem tylko, że
każdy gracz jest magiem i przy pomocy kart ma za zadanie wykończyć innego
maga/przeciwnika.
A co do roboty mają tutaj smoki? Reprezentowane przez karty mogą pomagać
magowi w osiągnięciu celu.
|
|
|
Kliknij na karcie aby zobaczyć powiększenie
|
| Oto kilka kart - bardzo starych, 3-4 edycja.
Oczywiście są to smoki albo twory pochodne. Jeżeli ktoś dysponuje
smoczymi kartami, można je wysyłać (obrazki o rozsądnej jakośći) pod
ten adres. |
I jeszcze kilka faktów (raczej dla nieobeznanych):
Przyjęło się sądzić,
że granie w Magic: the Gatering pociąga za sobą kolosalne koszta. Otóż wielkie
pieniądze muszą inwestować jedynie profesjonalni gracze turniejowi - ci
muszą na bieżąco kupować wciąż nowe karty.
Dla przyjemności grania wystarczy jedynie zestaw z kilkudziesięciu kart
za cenę ok. 100 zł.
Zasady wedle zamysłu
twórcy - Richarda Garfielda, powinien opanować każdy po zapoznaniu się z
małą książeczką z regułkami. Jednak osiągniecie wysokiego poziomu turniejowego
mistrza wymaga wiele praktyki.
Dla osób pragnących zaznajomić się lub wypróbować czy Magic im się spodoba
- wymyślono Portal, czyli uproszczoną wersję.
Podobnie jak inne CCG
(Collectible card games) M:tG posiada możliwość modyfikacji swoich prostych
reguł poprzez zastosowanie kart zaklęć, które zmieniają na czas rozgrywki
przepisy z małej książeczki.
Przedmiotem wielu dyskusji
była pewna istotna wada, bądź jak sądzą inni zaleta Magica. Chodzi o to,
że gra jest niesamowicie wciągająca, co jest jednym z powodów jej olbrzymiej
popularności. Na jej niekorzyść przemawia jednakże fakt, iż nie jednego
pozbawiła sporej gotówki i cennego czasu.
|
|