|
iedaleko
północnego bieguna świata rozciąga się cielsko Smoka. Każdej nocy bestia
wpatruje się w Ziemię
kąd Smok
wziął się na niebie? Najpierw, jak głoszą mity greckie, był na służbie u
Hesperyd. Pomagał im strzec jabłoni rodzącej złote jabłka. Zabił
Smoka
Spał z otwartymi
oczami, nawet na moment ich nie przymykając. Był więc stróżem idealnym,
dopóki nie pojawił się inny ideał: bohater - osiłek Herkules. Pobił
Smoka na kwaśne (nie złote) jabłko i to ze skutkiem śmiertelnym. Decyzją
bogów Olimpu Smok został przeniesiony na niebo i stał się jednym z gwiazdozbiorów.
Zezik rozbieżny
Ślepia Smoka są
olbrzymie, bo też stanowią je gwiazdy - olbrzymy. Tylko pozornie znajdują
się obok siebie. W rzeczywistości dzieli je odległość aż 170 lat świetlnych.
Nasz Smok ma więc potężnego zeza rozbieżnego. Pierwsze
oko to położony ponad 360 lat świetlnych od Ziemi żółty olbrzym Alwaid.
Ma kolor, a więc i temperaturę, naszego Słońca. Na tym podobieństwo się
kończy, bo Alwaid jest setki razy większy,od naszej gwiazdy. Drugie
oko, równie wielki pomarańczowy olbrzym Etamin, jest najjaśniejszą gwiazdą
w konstelacji Smoka. Jest chłodniejszy i przez to mniej intensywnie świecący
od "pierwszego oka". Na niebie jednak wydaje się jaśniejszy, bo leży po
prostu o wiele bliżej nas niż Alwaid - "zaledwie" 192 lata świetlne stąd.
Obie gwiazdy stanowiące
smocze oczy są układami podwójnymi: mają mniejsze gwiazdy za towarzyszy
i "gonią się" z nimi w przestrzeni. Potrzebny
okulista
Można więc powiedzieć,
że Smok ma: po pierwsze - oczy, z których każde jest innej barwy; po drugie
- zeza; a po trzecie - jego ślepia są bardzo "rozbiegane". W astronomii
to normalne, ale nasz Smok to z pewnością ciekawy przypadek dla okulisty!
Gwiazda znad piramidy
THUBAN -gwiazda
na ogonie Smoka. Archeologowie i astronomowie wyliczyli, że w czasie budowy
piramid egipskich w Gizie, około 2700 roku p.n.e., znajdowała się najbliżej
północnego bieguna nieba. Była więc tym, czym dziś jest Gwiazda Polarna.
Ktoś, kto stanąłby wtedy na ziemskim biegunie północnym, miałby Thubana
idealnie nad głową. W Wielkiej Piramidzie zachował się do dziś specjalny
prześwit, przez który podobno śledzono tę gwiazdę. Ale
wszechświat się rozszerza, gwiazdy przesuwają się i Thuban "znikł" z prześwitu.
Dzisiaj można w nim oglądać Gwiazdę Polarną, wskazującą północny biegun
nieba.
Źródło:
Tajemnice Świata Super Expres 7-8 lipca 2001 |
|